Spotkanie autorskie z Jackiem Taranem
Najnowsza powieść autorstwa Jacka Tarana „Miastokoty” opowiada o dojrzewaniu w latach 90-tych. Młodzi bohaterowie poszukują wolności, którą odnajdują w muzyce – sferze, w której bezpiecznie mogą „wykrzyczeć” swe emocje i niespożytkowaną energię.
„Załóżmy zespół” – wielu wpadło na taki pomysł. Postacie opisane przez Jacka Tarana również pragną stworzyć „coś swojego”, uciekając od szarej rzeczywistości miasta, w którym żyją od urodzenia. Nie potrafią grać, nie wiedzą czy posiadają dobry wokal, nie mają nawet instrumentów. Jednak marzenia są silne, zwłaszcza gdy spaja je przyjaźń.
Jednak przyjacielskie relacje zostają wystawione na próbę. Czy ucieczka z miasta będącego kolebką dorastania nie stanie się niemożliwa? Czy przyjaźń przetrwa mimo rozłąki? Czy pragnienie zbudowania własnej artystycznej przestrzeni zostanie wchłonięte przez obowiązki codzienności? Książka „Miastokoty” stara się odpowiedzieć na te pytania wywołując, zwłaszcza w starszych czytelnikach, uczucie nostalgii.
Podczas spotkania, które odbyło się 4 marca 2025 r. omówiliśmy powyższe kwestie. Przypomnieliśmy także wcześniejszą powieść-baśń autora, „Białą jaskółkę”. Pierwsze dzieło było poświęcone 14-letniej dziewczynie uwikłanej w podróż pełną przygód w magicznym świecie.
Rozmowa z Jackiem Taranem skupiała się nie tylko na życiu młodego człowieka wśród rówieśników, ale także na więziach jakie łączą starszego nastolatka z jego rodzicami. Autor podkreślał różnice między tymi rodzajami relacji i konsekwencje, które się z nimi wiążą.
„Miastokoty” jest książką napisaną w sposób oddający realia lat 90-tych. Jej treść nie wygładza rzeczywistości i może właśnie dlatego dyskusja wokół niej stwarza pole do osobistych refleksji.
Jacek Taran opowiedział także o kunszcie pisarskim. Czy dziennikarz z zawodu, bez problemu potrafi przestawić swój styl z przedstawiania faktów na tworzenie fikcyjnej historii? Ciekawą radą od autora był „literacki detoks”. Podczas pisania nowej powieści warto nie czytać dzieł innych autorów, by nasz sposób przekazywania opowieści pozostał oryginalnym, bez domieszek zewnętrznych wpływów.
Uczestnicy spotkania z pewnością zostali zainspirowani do poszukiwania własnej twórczej wolności, podobne jak bohaterowie „Miastokotów”.
Sylwia Wierzbińska
Dział Udostępniania Zbiorów