Spotkanie z Katarzyną Gacek

26 listopada w Filii nr 16 mieliśmy okazję uczestniczyć w spotkaniu z Katarzyną Gacek – autorką, która jak mało kto potrafi zaprosić młodych czytelników do świata wyobraźni, przygód i literackiej magii. Pisarka przywitała dzieci rodzinną anegdotą z czasów swojego dzieciństwa, z której wynikało jedno: mała Katarzyna była raczej Kaśką – energiczną, pomysłową i, jak sama przyznała, nieco łobuzowatą dziewczynką.

Szybko okazało się też, że bardzo wcześnie nauczyła się czytać, a świat książek otworzył przed nią drzwi do przeżywania przygód, które później sama zaczęła tworzyć. To naturalnie poprowadziło rozmowę do jednego z bardziej lubianych przez młodych czytelników cyklów jej autorstwa – „Supercepcji”.

Autorka w niezwykle barwny sposób opowiedziała o sześciotomowej serii, wyjaśniając, co kryje się pod tajemniczym tytułem. Przedstawiła bohaterów obdarzonych nadzwyczajnymi zmysłami, umiejętnie podkreślając, że choć historie pełne są dynamicznej akcji, humoru i zagadek, to w tle zawsze znajduje się coś więcej: akceptacja siebie, odkrywanie własnych mocnych stron i budowanie przyjaźni.

Dzieci z zainteresowaniem słuchały także opowieści o tym, że w książkach Katarzyny Gacek fikcja często przeplata się z prawdziwą historią. Autorka zdradziła, że inspirują ją realne miejsca, poznani ludzie, a nawet pojedyncze wydarzenia, które potrafią nieoczekiwanie przerodzić się w literacką przygodę. „Życie to niekończąca się inspiracja” – powiedziała, a mali słuchacze kiwali głowami, jakby już planowali własne powieści.

Podczas spotkania nie zabrakło również wątku o tajnikach tworzenia literatury detektywistycznej i przygodowej dla dzieci. Katarzyna Gacek opowiedziała, co powinna zawierać dobra powieść kryminalna, jak budować napięcie, wprowadzać tropy i zaskoczyć czytelnika. Zdradziła także szczegóły swojego warsztatu pisarskiego – jak wygląda proces tworzenia, jakie umiejętności pomagają napisać książkę w kilka tygodni oraz czy… pisarz w ogóle kładzie się spać. To pytanie wywołało salwę śmiechu, zwłaszcza gdy autorka z uśmiechem przyznała, że wyobraźnia najlepiej pracuje po zmroku.

Dzieci były niezwykle aktywne – zadawały mnóstwo pytań, a każde kolejne wydawało się otwierać nowy, fascynujący wątek. 

Na zakończenie można było zauważyć jedno: uczestnicy spotkania wychodzili z sali z błyskiem w oku i przekonaniem, że koniecznie muszą odwiedzić bibliotekę, by wypożyczyć „Supercepcję”. A kto wie – może w bohaterach cyklu odnajdą odrobinę siebie?

Sabina Dobrowolska

Dofinansowane ze środków Instytutu Książki pochodzących z dotacji celowej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Dofinansowano ze środków budżetu Województwa Podkarpackiego.