Stronę odwiedzono:
19948013 razy
Realizację zadania „Spotkajmy się w Bibliotece” dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury, uzyskanych z dopłat ustanowionych w grach objętych monopolem państwa, zgodnie z art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych.
Realizację zadania „Spotkajmy się on-line” dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury, uzyskanych z dopłat ustanowionych w grach objętych monopolem państwa, zgodnie z art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych.
12 grudnia 2016r. członkowie DKK w Osieku Jasielskim postanowili podyskutować o książce Ryszarda Wolańskiego pt. „EUGENIUSZ BODO –już taki jestem zimny drań”. Przed miesiącem, podczas ostatniego spotkania, młodzież postanowiła przeczytać powieść biograficzną, po to, aby w przystępny, interesujący sposób poznać historię ciekawej postaci na tle pewnego okresu dziejowego. Zainspirowani telewizyjnym serialem wybraliśmy biografię znakomitego artysty scen polskich z okresu międzywojennego - Eugeniusza Bodo. Autor biografii bardzo skrupulatnie zbadał i przestawił historię artysty, wszyscy byliśmy zgodni do tego, że włożył bardzo dużo pracy, aby przedstawić czytelnikom jak najbardziej wnikliwą historię postaci. Mnóstwo reprodukcji fotografii, plakatów, dokumentów, życiorysów występujących w utworze bohaterów dowodzi, że historia Bodo staje się nam bliska. Młodych czytelników najbardziej wzruszyły i zaciekawiły losy wojenne aktora, przesłuchania przez NKWD, niszczenie człowieka przez bezduszny system władzy – bez konkretnych powodów, jedynie domysły, poszlaki, manipulacje. To wszystko doprowadziło do jego śmierci. Czytelnicy zastanawiali się też nad pytaniem: Czy Bodo był szczęśliwym człowiekiem? Analizowaliśmy jego życie prywatne – miłości spełnione i wymarzone, sukcesy zawodowe, dobre relacje z ukochaną matką, przyjaźń i wierność Sambo, sława i niespełnione plany… Trudno jednoznacznie odpowiedzieć, po prostu życie ciekawe i burzliwe, jak wielu z nas. Pośród uwag na temat książki pojawiły się takie, że trudno się czyta, że dużo faktów, dat, że miejscami narracja nużąca, że niektóre fragmenty nieciekawe, ale ogólnie stwierdziliśmy: Warto czytać, warto było poznać historię Eugeniusza Bodo!
Zofia Ciomcia